Dodane przez: Krzysztof Kowalczyk dnia 2013-03-22
Powiaty: ostródzki,
Krainy geograficzne: Kraina Kanału Elbląskiego,
Powiązane miejsca: Ostróda - Cmentarz przy ul. Czarnieckiego , Ostróda - Fontanna Trzech Cesarzy – obecnie Pomnik Jedności Europejskiej, Ostróda - Fontanna z Rybakiem, Ostróda - gdanisko przy zamku, Ostróda - Kościół Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, Ostróda - Liceum im. Jana Bażyńskiego, Ostróda - Zamek, Ostróda- teatr , Ostróda, dom Hansa Helmuta Kirsta, Śluza Ostróda,
W latach międzywojennych goście przyjeżdżali do Ostródy w interesach, w odwiedziny lub- co najczęściej się zdarzało- aby wypocząć. A przybywali przede wszystkim koleją. Pierwsza lokomotywa wjechała tu 14 sierpnia 1872r. od strony Iławy. Ale pierwsze połączenie kolejowe miasto otrzymało dopiero 1 grudnia 1872 roku- z Toruniem. W ogłoszonym przez Królewską Dyrekcję Kolei Wschodniej w Bydgoszczy rozkładzie jazdy z tego dnia znajdziemy dwa pociągi odjeżdżające z Ostródy w kierunku Torunia i dwa stamtąd przyjeżdżające. Wyruszając z Ostródy porannym pociągiem o godzinie 8.03 docierało się do stacji Toruń- Mokre o godzinie 12.35. Natomiast pociąg wyjeżdżający z Ostródy o godzinie 15.23 przyjeżdżał do Torunia o godzinie 20.01. Rozkład jazdy informował również, że pociągi posiadają wagony osobowe we wszystkich czterech klasach.
Kilka miesięcy później (15 sierpnia 1873 roku) oddano do użytku linię do Olsztyna i dalej, do Wystruci (niem. Insterburg, ob. Czerniachowsk w obwodzie kalingradzkim). Jako następne powstało połączenie z Olsztynkiem (1888), przez który przebiegała już linia kolejowa Olsztyn-Nidzica. Od 1893 roku przez Zalewo i Miłomłyn można było dojechać do Elbląga i Malborka, a od 1909 przez Morąg do Ornety. Od 1910 roku możliwa była podróż koleją do Działdowa przez Samborowo i Dąbrówno. Linia ta po 1920 roku, czyli po wytyczeniu nowej granicy państwowej, kończyła się w Brzeźnie.
Dworzec w Ostródzie wznoszono równolegle z budową przechodzącej przez miasto pierwszej linii kolejowej. Pobudowano go z większym rozmachem niż pochodzący z tego samego okresu dworzec olsztyński. Obydwa miasta liczyły wówczas po około sześć tysięcy mieszkańców. Dopiero po utworzeniu w 1877 roku w Olsztynie Sądu Okręgowego miasto to przeżyło okres wzmożonego rozwoju. Na ostródzkim dworcu można było nadać list lub kartkę z pozdrowieniami, znajdował się tu bowiem kolejny urząd pocztowy (Bahnpostamt). Dzisiaj w pomieszczeniach po nimi są toalety. Na dworcu była także restauracja, chwalona w mieście za dobrą kuchnię, szczególnie za dania rybne. Funkcjonowała ona zanim jeszcze przez Ostródę przejechał pierwszy pociąg. W 1872 roku restauracja dworcowa zapraszała na łamach „Osteroder Kreisblatt” w Zielone Świątki na majowe napoje, wino i piwo z lodem. Serwowano tu piwo z miejscowego browaru Viktoria, leżącego przy dzisiejszej ulicy olsztyńskiej (Gartenstrasse). Alfred Cartellieri, dyrektor ostródzkiej Wyższej Szkoły dla Dziewcząt (późniejszego Liceum Cesarzowej Augusty Wiktorii), w wydanym w 1913 roku przewodniku podkreślał, że było to najlepsze najtańsze piwo w mieście.
W latach trzydziestych na dworcu nie sposób było nie natknąć się na Henia (Heinzchen) Stockela. Oficjalnie pracował jako bagażowy, był jednak kimś więcej- był instytucją. Wiedział o wszystkim co działo się na dworcu, w mieście i na świecie. Udzielał porad przyjezdnym. Był powszechnie lubiany i dodawał dworcowemu zgiełkowi dużo swojskiego ciepła.
Ostróda także chciała być lokalnym węzłem kolejowym i stała się nim, gdy uzyskała w 1888 roku połączenie z Olsztynkiem, przez który biegła linia kolejowa Olsztyn-Nidzica i dalej ku Mławie. W 1893 roku z Ostródy przez Miłomłyn, Zalewo, można było dojechać do Elbląga i Malborka. Jakież to było święto w Miłomłynie. W miejskiej kronice tak to opisana:
„1 września [1893] nastąpiło otwarcie nowego odcina kolei Malbork-Ostróda. Tego dnia miasto odświętnie udekorowane. Organa miejskie stawiły się na dworcu i o godzinie 8 minut 54 in corpore wzięły udział w podróży do Ostródy. Z powrotem wracano najbliższym odchodzącym do Miłomłyna pociągiem, który przybył tu już o godzinie 10 minut 15 (całą podróż zajęła w sumie godzinę z kwadransem) i jechał dalej do Zalewa. Mieszkańcy z dużym zainteresowaniem towarzyszyli tej pierwszej jeździe. Po powrocie z Ostródy w poczekalni II klasy spożyto śniadanie, w którym uczestniczyli poza przedstawicielami miejskich i innych tutejszych władz także budowniczowie kolei: wydziałowy nadzorca budowlany Hannemann i przedsiębiorca budowy kolei Vetter z Ostródy.”